Triumf Aluron Virtu Warta Zawiercie!
Zawodnicy Aluron Virtu Warta Zawiercie po raz pierwszy odnieśli zwycięstwo na parkietach PlusLigi. Było to ich czwarte starcie, gdzie we własnej hali pokonali Indykpol AZS Olsztyn 3:2.
Emocji i szczęścia nie brakowało o czym świadczą poniżej prezentowane wypowiedzi naszych jurajskich Bohaterów!
Emanuele Zanini (trener): Jesteśmy szczęśliwi po historycznym zwycięstwie Aluronu Virtu Warty Zawiercie w PlusLidze. To był trudny, zacięty mecz. Niełatwo było wrócić do gry przy wyniku 0:2, ale wreszcie zaczęliśmy grać jak drużyna, chłopcy walczyli mocniej niż we wcześniejszych spotkaniach. Zasłużyliśmy na tą wygraną. To wielka radość dla nas wszystkich. Cieszymy się, że mogliśmy przysporzyć satysfakcji panu prezesowi i wszystkim naszym kibicom, którzy długo na to czekali. Ale to dopiero punkt wyjścia przed kolejnymi spotkaniami rozpoczętego niedawno sezonu.
Kamil Długosz: Przeklinać nie będę, ale bardzo się cieszymy. (śmiech)
Hugo de Leon: Wreszcie mamy pierwsze zwycięstwo! Musimy kontynuować naszą pracę, by bardziej wykorzystywać swoje możliwości, a także uwierzyć w siebie w trudnych momentach. W takich chwilach popełnialiśmy dotychczas zbyt wiele błędów. Jeżeli będziemy grać tak jak dziś, unikając tego typu pomyłek, z pewnością będziemy wygrywać.
Łukasz Kaczorowski: Jestem przeszczęśliwy. Nie był to łatwy mecz. Na początku fajnie układał się pod nas, potem znowu coś nam nie wyszło. Obawiałem się, że może wrócimy do tych nerwowych końcówek, ale skończyło się pozytywnie. Pozbieraliśmy się, po tych dziesięciu minutach przerwy wyszliśmy zmotywowani. Złe emocje chyba zostawiliśmy w szatni i coś tam ruszyło. Widać było, że nie było łatwo, ale liczy się wynik końcowy i mam nadzieję, że będzie to taki punkt zwrotny.
Taichiro Koga: Jestem taki szczęśliwy!
Mariusz Marcyniak: Tak średnio, powiedziałbym, tak średnio. (śmiech) A tak poważnie – bardzo się cieszymy, że zapisaliśmy się na kartach historii klubu.
Grzegorz Pająk: Bardzo się cieszymy.
Matej Patak: W końcu pierwsze zwycięstwo! Jesteśmy zadowoleni, że nasza ciężka praca na treningach wreszcie zaowocowała punktami.
Kacper Popik: Jaka to historia? Przecież wiadomo było, że wygramy. (uśmiech)
David Smith: Oczywiście to wspaniałe uczucie odnieść pierwszy triumf! W ostatnich tygodniach zrobiliśmy kilka kroków naprzód. Wcześniej na starcie sezonu nie mieliśmy pełnego składu. Teraz idzie nam coraz lepiej. Poznajemy się, a każdy z nas staje się lepszym zawodnikiem i przede wszystkim robimy postępy jako zespół. Znakomicie, że w końcu przełożyło się to na wynik. Mam nadzieję, że nadal będziemy iść w tym kierunku!
Łukasz Swodczyk: Pierwsze zdanie? Nie mam siły. (śmiech)
Maciej Zajder: Jestem bardzo zadowolony z tego spotkania. Przede wszystkim dumny z chłopaków, że walczyli od początku do końca. Również w tych dwóch pierwszych setach rywalizowali bardzo dzielnie i szkoda końcówek. Świetnie natomiast, że w trzech kolejnych partiach udało się zachować koncentrację do samego końca i pierwsze zwycięstwo Aluronu Virtu Warty w PlusLidze stało się faktem.
Michał Żuk: Brawo my!
Oczywiście nie mniej cieszyli się Krzysztof Andrzejewski i Grzegorz Bociek, którzy umknęli nam z parkietu w pomeczowej euforii. Całej Drużynie, Sztabowi Szkoleniowemu i Zarządowi raz jeszcze serdecznie gratulujemy!
Więcej: www.aluronvirtu.pl
